Wszystko co powinniście wiedzieć o

Uniwersum "Vasharotha"

***

Pustka. Bezmiar.

Wszechmocna i wszechobecna moc magiczna boskiego panteonu. Z tych materii powstał świat, który znamy… Tak powstało Erethreis.

Mówi się, iż wielkie rzeczy często powstają pod wpływem przypadku, jednak historia ta winna być zwana nie tyle przypadkiem, co boskim kaprysem. Opowieścią o pokazie siły oraz pychy. Zbrodni podyktowanej miłosierdziem i niezasłużonej karze…

Erethreis to świat pełen magii, skarbów, zagadek oraz niewyjaśnionych tajemnic. Za niezmierzoną ilością magicznej energii wypełniającej wszelkie istoty, zwierzęta i przedmioty, kryje się jednak coś więcej… Coś, o czym zwykli śmiertelnicy nie mają prawa wiedzieć.

Saga „Vasharoth” odkryje przed Wami najciemniejsze, najbardziej skryte zakamarki Erethreis. Każdy z nadchodzących tomów zaskoczy zupełnie nowymi aspektami tego magicznego świata. Zajrzyj na wiki, by poznać te, które pojawiły się w „Ścieżkach Przeznaczenia”, pierwszym tomie sagi. Uważaj na spoilery! 

Instagram

@vasharoth

Facebook

@Vasharoth

TikTok

@vasharoth

Spotify

Dedykowana playlista

Lubimyczytać.pl

Przeczytaj lub napisz recenzję!

Goodreads

Przeczytaj lub napisz recenzję!

tom pierwszy sagi

Vasharoth: Ścieżki Przeznaczenia

Bo każda historia ma swój początek.

Książka opowiada historię kilku niezwykłych, całkowicie różnych od siebie młodych osób, których przeznaczenie ciągnie ku sobie niczym magnes. Dlaczego właśnie oni? I czym okaże się owe przeznaczenie…?

Poznajcie bohaterów oraz zagłębcie się w opowieść ze świata Erethreis!

Debiut młodych autorów – S. J. Brennenstuhla oraz K. W. Janoska. Pełna akcji, emocji oraz niesamowitych ilustracji spod pióra samej autorki – Kasi, znanej pod pseudonimem Beshauke. Daj się ponieść przygodzie!

To oni!

Główni bohaterowie

Poznajcie ich lepiej i znajdźcie bratnią duszę, która towarzyszyć będzie Wam podczas lektury całej sagi.

Souji

20-letni przywoływacz, mag iluzji. Jeden z najważniejszych członków Gildii Poszukiwaczy, który ponad wszystko ceni sobie artefakty.

Annabel Bavis

21-letnia pół-demonica o dominującym charakterze, która stara się odszukać siebie. Włada demonicznym łukiem.

Seth Vilijow

18-latek, który od małego wychował się w górach. Dysponuje ogromną, ale zbyt dużą do opanowania mocą magiczną.

Beatrice Angello

Zawsze radosna, pełna wiary i nadziei 19-latka władająca magią wiatru. Często zbyt naiwna i egzaltowana, lecz pełna dobroci.

Vivien Mori

Inteligentna, kochająca książki, wiedzę oraz alchemię 13-latka. Stale rozwija swoje źródło magii uzdrawiania, by móc nieść pomoc wszystkim istotom.

…tę niecodzienną piątkę poznacie na kartach „Ścieżek Przeznaczenia”.
Pozostałą dwójkę, Syriusa oraz Elizabeth, poznacie już niedługo… 🙂

by zaostrzyć apetyt

Wybrane cytaty ze "Ścieżek Przeznaczenia"

Gdy zeszła na dół, w karczmie oprócz właściciela znajdowały się tylko dwie osoby. Wyglądający dumnie elf w bogato zdobionej, czerwonej szacie i wielki, zgarbiony ork siedzący naprzeciwko niego. Obydwaj kończyli właśnie śniadanie gdy, jak zwykle promieniując, pojawiła się w pomieszczeniu.
   – Och, nie wiedziałem, że w takiej dziurze mogę spotkać istną boginię! – zakrzyknął elf, gdy tylko zobaczył Annabel. […]
   – A ja nie wiedziałam, iż moge spotkać elfa, który jest zwykłym prostakiem… – odparła z krzywym uśmiechem.

Rozdział IV – Turystka
str. 81

Kim teraz jestem? Wciąż tego nie wiem. Poszukuję siebie, snując się po świecie i próbując żyć jak zwykły człowiek. Jem, piję, oddycham… Więc czy mogę się nim nazywać? Kupuję błyskotki i drogie łachy, żyję w społeczeństwie. Jednak podświadomie podążam ścieżkami wydeptanymi przez tych, którzy zgotowali mi ten los. Część z nich wciąż żyje, zaśmiecając świat. Szukam ich. Kroczę przed siebie, zostawiając za sobą tylko morze krwi.

Śmierdzącej, nekromanckiej krwi.
Tak jak przystało na potwora.

Czarna strona Annabel
str. 85

Polanę, na której wylądowały, otaczał dziki, nieskażony obecnością niczego poza ptakami, gęsty lat. Wszechobecne pnącza wiły się po gałęziach pniach i drzew, które sięgały nawet trzydziestu metrów w górę. […] Wszędzie dookoła tętniło życie. Kolorowe ptaszki wyśpiewywały raz po raz swe cudowne melodie, łącząc się w bajeczne kwartety, sekstety, całe orkiestry niebiańskich melodii. Zapach zieleni, lasu, zmokłej kory i żywicy niebywale współgrał z kolorowym kwieciem, wychylającym się z każdego wolnego od wysokich traw i drzew zakątka.

Rozdział XII – Iskierka światła
str. 240

Źródło prawdy odnajdziesz jedynie między wierszami.